Krakowski Szkolny Ośrodek Sportowy im. Szarych Szeregów w Krakowie obchodzi jubileusz 50-lecia. W klubie tym od wielu lat z powodzeniem działa sekcja tenisa stołowego, której koordynatorem jest Tadeusz Kanas junior. Aktualnie w sekcji trenuje około 30 zawodniczek i zawodników, którzy regularnie biorą udział w rozgrywkach ligowych oraz turniejach wojewódzkich. Trzecioligowy zespół prowadzi Filip Utylski, czwartoligowców Marek Wróblewski, a zespół amatorów w V lidze Tadeusz Kanas.

- Głównym zadaniem naszej placówki jest leczenie wad postawy, ale stawiamy także na sport wyczynowy, w sekcjach badmintona, szachów i tenisa stołowego - mówi dyrektor KSOS-u Zdzisław Tracz.

W ciągu kilkudziesięciu lat istnienia sekcji tenisa stołowego w klubie wychowało się sporo ciekawych zawodników. Piotr Homola po kilku latach występów w Krakowie wyjechał do Niemiec, gdzie grał w niższych ligach. Piotr Schweichler zdobywał medale w Akademickich Mistrzostwach Polski, a Damian Kwiek w Mistrzostwach Polski Dziennikarzy. Wciąż aktywnym graczem jest Rafał Utylski, który zaczynał karierę w KSOS-ie, z którego za cztery okładziny trafił do Opoki Trzebinia i z tym klubem awansował aż do ekstraklasy.

KSOS to także teraźniejszość, a Tadeusz Kanas ma rękę do wyławiania talentów. Reprezentantem Polski juniorów jest Jacek Zając. - Jacek sporo urósł i musi popracować nad zmianą stylu gry. To chłopak o sporym talencie, cieszymy się, że mamy w klubie kadrowicza - mówi Kanas. Innym talentem, wychowankiem KSOS, jest Łukasz Białczyk, który zdobył dwa złote medale w mistrzostwach organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy. W klubie pracowali także wybitni trenerzy i działacze, warto wspomnieć choćby o: Teodozji Dudzik, Januszu Staszczyku, Marku Nazimku czy Marianie Koryźmie.

- Otrzymujemy skromne dotacje z Urzędu Miasta Krakowa, co ogranicza naszą działalność. Zajmujemy się głównie szkoleniem, choć był czas, że zespół KSOS-u grał w drugiej lidze - wspomina Tadeusz Kanas junior.